Uwierz w ZASŁUCHAJKI

Nie wierzcie nikomu, kto twierdzi, że bajki są nudne, krasnoludki nie istnieją, smoki to marzenia o dinozaurach, a królewna się obraziła i myje naczynia. W dzisiejszych czasach przyjemniej jest czasem odpłynąć w dobrą opowieść, więc nie żałujcie sobie bajek, opowieści, rozmów i historii.

Nasza nowa bajka do wysłuchania będzie gotowa z opóźnieniem, czyli we wrześniu. Skoro są wakacje, to Joanna bardzo ciężko pracuje nad drugą książką, podróżuje, rozmawia, słucha, nie próżnuje, matkuje, robi zdjęcia i jak tylko znajdzie chwilę na odpoczynek, wtedy na pewno nie zajmie się lenistwem, tylko nagrywaniem, bo ten typ tak ma. 

Z kolei Anna pisze bajki, i owszem, ale na razie głównie w głowie, bo klawiatura też ma prawo do wakacji, ale za to notes z pomysłami na bajki aż puchnie. Zdjęcia też powstają, choć pojawiła się ostatnio dobra duszyczka z pomysłem na ilustracje, ale o tym na razie - cicho szaa, żeby nie zapeszyć.

Na razie pomysły zapisują się w postaci zdjęć.

A czy pamiętacie, że nuda na wakacjach nie ma sensu, bo jest za dużo do zrobienia, zwłaszcza w pozycji horyzontalnej na leżaku? :)
Po wspólnym czytaniu lub słuchaniu bajki można zrobić domowy konkurs rysowania, polecamy. Alicja (2,5 l.) i Michał (6 l.) narysowali piramidę żywienia, o której będzie można się sporo dowiedzieć z następnej Zasłuchajki pt. SŁONA ZAGADKA. Na razie możecie ją przeczytać, polecamy podział na role!

Jesienią będzie coś nowego do posłuchania i coś premierowego do poczytania, a na razie - chwytajcie: ostatnie fale upałów, muśnięcia słońcem, piasek w sandałach, plamy z owoców dookoła ust, bąble po komarzych zalotach, rozmarzone spojrzenia, poranne ostre promienie za oknem, siniaki po wspinaniu się na drzewo, zadrapania po kontakcie z krzakiem pysznych jeżyn i błogie lenistwo napełnione gotowaną kukurydzą, pierogami z jagodami, papierówkami i malinami, niekoniecznie w tym samym czasie. Dbajcie o siebie, a już niebawem nowa bajkowa propozycja do zasłuchania.