poniedziałek, 6 listopada 2017

Uwaga! Zarażamy bajkowaniem

- Mamooo, a następna bajka będzie o moim misiu?
- Dobrze. A pomożesz mi to napisać?
- Ale ja jeszcze nie umiem pisać, to nie wiem jak.
- Potrafisz wymyślać i rysować, więc spróbujmy...


Uwaga! Czy wiecie, że bajkowaniem można się zarazić co najmniej tak samo, jak katarem? :) 
Przy okazji - tu, z tego miejsca, serdecznie pozdrawiamy wszystkich jesiennie zasmarkanych, rozkaszlanych, z gorączką i bez - zdrowia życzymy!

Dochodzą do nas słuchy, że nasze Zasłuchajki przydają się podczas kuracji przeziębień, grypopodobnych dolegliwości i innych bakcyli, nawet bez konsultacji z farmaceutą. Dlatego z czystym sumieniem polecamy okłady z bajek prosto do uszu. Napiszcie koniecznie czy to działa i polećcie Zasłuchajki znajomym, przecież dobrem warto się podzielić...

Za 2 tygodnie Joanna zmontuje kolejną Zasłuchajkę, a tymczasem Anna wymyśla nową bajkę, ale nie sama, tylko z synem, bo razem raźniej.

- Jak się nazywa twój miś, synku?
- Patyczkowaty, bo lubi jeść patyczki.
- I co jeszcze lubi?
- Swojego przyjaciela, srebrnego dinozaura ze złotymi zębami, co zjada wszystkim kanapki. Dlatego nazywa się kanapkowaty. Śmiesznie, prawda, mamo?
- Bardzo! Narysujesz ich?
- Tak, a ty potem to napisz, tylko żeby było fajnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz